Sabina Piotrowska

Jaworznianka, od 37 lat zawodowo związana ze służbą zdrowia.

Swoją przygodę ze sztuką rozpoczęła na przełomie 2015/2016 r. Jej pasją jest malarstwo sztalugowe, głównie akryl. Tworzy też na szkle, porcelanie, tkaninie. Chętnie uczestniczy w plenerach artystycznych, starając się na bieżąco doskonalić swój warsztat, poszukując nowych twórczych rozwiązań, pomysłów. Jej motywem przewodnim w malarstwie są kwiaty, które kocha malować na różne sposoby, tematami dopełniającymi są również martwa natura ptaki, pojawia się też pejzaż. Wyżej wymienione przedstawia także w formie abstrakcji. W swojej twórczości kieruje się słowami św. pamięci profesora Andrzeja Antoniego Widelskiego; ,,Nie oczekuj super rezultatów w malarstwie, ale pamiętaj  albo masz w sercu to co kochasz robić, albo ćwiczysz i małymi krokami konsekwentnie dochodzisz do swojego spojrzenia na świat Boskiej natury."

Drugim ważnym punktem w twórczości artystki jest fotografia. Dostarcza jej ona energii, radości, wzbudza pozytywne uczucia, emocje oraz motywuje do dalszej pracy. Ulubionym tematem jej zdjęć jest przyroda i towarzyszące jej zjawiska tj. wschody i zachody słońca. W kadrze szuka wyjątkowych momentów, które pragnie zatrzymać. Każdy bowiem wschód przynosi nowy dzień, każdy z nich jest inny, wyjątkowy, zachwyca i według autorki niezaprzeczalnie jest darem.

Największą radością, która łączy się z pasją malarki, jest fakt spotkania wielu wspaniałych, ciekawych, życzliwych i często wspierających ją ludzi, a także możliwość uczestnictwa w rozmowach, spotkaniach, wystawach i wernisażach – „Ten czas to magia. Kocham to co robię” - podkreśla Sabina Piotrowska.

Do stowarzyszenia wstąpiła w 2019r. wnosząc ze sobą niezwykłą aktywność.

Ma już za sobą wystawy indywidualne, jak również uczestnictwo w kilkunastu wystawach zbiorowych, przeglądach Sztuki, konkursach plastycznych i fotograficznych między innymi w Dąbrowie Górniczej, Chełmku, Namysłowie, Barlinku, Mysłowicach, Katowicach, Tychach, Sosnowcu, Mikołowie, Jaworznie, Będzinie.

Uczestniczyła w Jaworznickim Regionale, miejskich dożynkach, a także w wielu publikacjach, folderach, oraz gazetach między innymi w piśmie społeczno-kulturalnym ,,Własnym Głosem”.